Imię i Nazwisko: Mateusz Wiśniowski
Data urodzenia: 06.04.1997
Pseudonim boiskowy: Wiśnia, Wiśniakows a ostatnio nawet Świnia
1. Na sztucznej najczęściej gram jak...?
Defensywny pomocnik
2. Jak spędzasz wolny czas?
Gram w gry komputerowe, spotykam się z przyjaciółmi, a gdy mam okazję uprawiam sport.
3. Ulubiony numer na koszulkę?
Nie ma swojego ulubionego numeru, ale mam sentyment do numeru 2 oraz 3.
4. Największa wada?
Chyba strzały na bramkę. Kiedy niechcący uderzę na swoją bramkę wygląda to nawet efektownie, z kolei gdy strzelam na bramkę przeciwnika szczęściem będzie jak nie trafię w bramkarza.
5. Największa zaleta?
Największej zalety raczej nie posiadam. Mam parę mniejszych, ale jakbym miał wybrać tę największą to dosyć bezpieczne granie na boisku.
6. Gdyby nie piłka nożna to...?
Napewno nie koszykówka ani siatkówka. Może piłka ręczna? Kto wie. Narazie cieszę się, że nie muszę podejmować tej decyzji.
7. Kto jest Twoim sportowym idolem i dlaczego?
Mam paru, ale z obawy przed niektórymi osobami, które będą to najprawdopodobniej czytać przemilczę niektórych. Ale myślę, że bez obaw mogę napisać, że Kamil Stoch, który miał ciężką drogę do kariery bo wyrastał w cieniu mistrza Adama Małysza.
8. Liga, w której chciałbyś zagrać?
SPAJ w Ekstraklasie. A tak na poważnie to chyba w bundeslidze
9. Wolisz grać na sztucznej nawierzchni, na trawie czy może na hali?
Raczej na sztucznej nawierzchni (granulat w domu wymiata), grając na hali z nieznanych powodów dziurawię skarpetki. Ale do trawy jak większość osób mam sentyment więc też jest OK.
10. Kto wygra zbliżające się MŚ w Brazylii?
Mam cichą nadzieję, że Niemcy, ale nie oszukując się stawiam na Hiszpanię.
11. Jakie są Twoje sportowe plany na rok 2014?
Biegać, strzelać, nie kontuzjować.