Podsumowanie 20 kolejki
Za nami jubileuszowa 20 kolejka naszych cotygodniowych rozgrywek w ramach SPAJ. W ten weekend również byliśmy świadkami rozstrzygających meczy piłkarskich Mistrzostw Świata. Najważniejszy mecz czterolecia wygrali Niemcy i to oni przez najbliższe kilka lat będą mogli cieszyć się mianem najlepszej drużyny globu. Całe mistrzostwa obfitowały w wiele pięknych bramek, składnych akcji, cudownych parad bramkarskich, kolorowych kibiców... Każdy chyba przyzna, że były to wyjątkowe mistrzostwa pod każdym względem. Niestety bez udziału naszej reprezentacji. Aby w przyszłości również Polacy mogli cieszyć się ze zwycięstw naszych Orłów już od najmłodszych lat każdy komu piłka nożna nie jest obojętna powinien angażować się w treningi tak jak nasi spajarze angażują się w sprawę SPAJ i naszych cotygodniowych rozgrywek.
Sobotni mecz przyszło nam rozgrywać podczas obfitych opadów deszczu, lecz nie przeszkodziło to naszym kolegom w grze. Powiem więcej, warunki okazały się naprawdę dobre do gry. Każdy obecny na sztucznym w sobotę wykazał się ogromnym hartem ducha i pokazał charakter godny prawdziwego mistrza (no prawie każdy). Dość powiedzieć, że wielu z naszych zawodników jeszcze na minuty przed meczem było zaangażowani w akcje powodziową mimo to na boisku byli obecni. Mecz zakończył się wynikiem 18-8 dla drużyny Kuczy.
Skład:
Świnka, Rynta, Wiśnia. Kony, Ziutek, Nalewa(w połowie meczu dołączył do drużyny) Krzysiek Wałęga(zakończył grę po 15 minutach)
VS
Kucza, Jarmolenko, Sowa, Cyba, Grzybek, Nalewa(w połowie meczu odszedł z druzyny)
Głosowanie:
Jarmolenko 3 głosy, Rynta 3 głosy, Świnka, Kony, Ziutek, Grzybek, Profesor.
Niedzielny mecz rozgrywaliśmy już w pięknej aurze i w pełnych 7 osobowych składach. Okazał się on bardzo wyrównanym meczem. Słynna ostatnia naprawdę była tą, która dawała zwycięstwo. Strzelił ją na raty Sebast i samobójczo Świnka, lecz to w ręce tego pierwszego powędrował... tym razem Michałek a nie krówka. Ostateczny wynik meczu to 8-7 dla drużyny Sebastiana. Tak mała liczba bramek dla obu drużyn pokazuje, że spotkanie było naprawdę wyrównane. Oby w przyszłości było więcej takich meczy bo jak każdy dobrze wie, lepiej się gra gdy do ostatniej minuty walczymy o wynik. Po meczu, który rozpoczęliśmy wcześnie i wcześniej również zakończyliśmy wielu naszych zawodników udało się do strefy kibica, którą zorganizowało w Chlebnej na sali kilku strażaków SPAJarzy z tamtejszej OSP. W komfortowych warunkach mogliśmy śledzić zmagania Niemców i Argentyńczyków. Dodatkową atrakcja była możliwość zobaczenia 2-metrowego Messiego, Klosego czy wielu innych piłkarzy obecnych na brazylijskich boiskach. Każdy miał swojego faworyta i na pewno nie był rozczarowany meczem. Smutne jest to, że po meczu mogli się cieszyć tylko kibice jednej drużyny. W przyszłości postaramy się organizować więcej takich fun zonów abyśmy mogli w doborowym towarzystwie kibicować swoim idolom.
Składy:
Sebast, Kucza, Czawez, Sowa, Wiśnia, Nalewa, Jaro
VS
Kony, Jarmolenko, Cyba, Świnka, Grzybek, Buczo, Keleris
Głosowanie:
Kony 5 głosów, Czawez 4 głosy, Kucza 2 głosy, Jaro 1 głos, Jarmolenko 1 głos, Sowa 1 głos, Seba 1 głos.
Komentarze